Do zrobienia lampki zainspirował mnie odpad z sylwestrowego stołu- trzymadło do korka przy szampanie :) Po wyprostowaniu drutów ma on kształt abażura. Filarek powstał z wydrylowanej kredki. Na koniec jako wisienka na torcie- dioda świecąca :) Lampka spełnia swoje przeznaczenie w małym romantycznym zakresie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz